https://sklep.lakikwietne.pl/dzikie-zapylacze.html tutaj dokładny link do mieszanki którą zamówiłam, jest tu też dokładny wykaz gatunków w mieszance.
Przesyłka doszła do mnie w kilka dni, akurat ja sobie zażyczyłam do paczkomatu bo tak jest dla mnie najwygodniej. W tym mniejszym opakowaniu była mała ilość nasion do doniczki (to był gratis). Ze względu na to, że to pierwsza taka próba w moim życiu kupiłam nasion na ok. 8 metrów kwadratowych. Teren ten przygotowałam mniej więcej tak jak jest to opisane na stronie, z której zamawiałam nasiona. Czyli najpierw zerwałam darń, przekopałam całość i wybrałam wszystkie pozostałości roślin. Pominęłam jeden krok bo po pierwszym przekopaniu powinnam odczekać kolejne 2 tygodnie na wzejście chwastów i powtórzyć cały proces. Natomiast ja wysiewałam w kwietniu i jak przygotowałam ziemię to w następnym tygodniu zapowiadali deszcze, a wolałam żeby nasiona zostały podlane naturalnie. Przed wysianiem wyrównałam powierzchnię grabiami, a następnie podlałam ziemię i wysiałam nasiona.
Rokietta siewna |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz